Dziś piątek, więc czas na moją inspirację.
Tydzień temu pokazywałam Wam kartki na Dzień Mamy i w tym temacie pozostanę.
Zrobiłam komplecik, w którym użyłam kwiatka z materiału - podwędziłam go z drzewka stojącego u mojej mamy na korytarzu :)
Rozczłonkowałam go i przykleiłam osobno każdą warstwę, ugniatając ją trochę.
Środki zrobiłam z pręcików (oryginalne były plastikowe i tandetne troszkę).
O dziwo wyszło nawet całkiem ciekawie. A jak Wam się podoba?
Tydzień temu pokazywałam Wam kartki na Dzień Mamy i w tym temacie pozostanę.
Zrobiłam komplecik, w którym użyłam kwiatka z materiału - podwędziłam go z drzewka stojącego u mojej mamy na korytarzu :)
Rozczłonkowałam go i przykleiłam osobno każdą warstwę, ugniatając ją trochę.
Środki zrobiłam z pręcików (oryginalne były plastikowe i tandetne troszkę).
O dziwo wyszło nawet całkiem ciekawie. A jak Wam się podoba?
Zapraszam Was do udziału w wyzwaniu :)
Buziaki.
Kasik :)
Kasik :)
super wyszło :)
OdpowiedzUsuńBardzo się podoba!
OdpowiedzUsuńfaktycznie wyszło super ! musze skoczyc do mamy zrobic napad na kwiatki :D
OdpowiedzUsuńbardzo ładne kwiatki
OdpowiedzUsuńMagda jak chcesz to moja ma jeszcze troche ;)
OdpowiedzUsuńsuper wyszło , a mama nie ma więcej tych kwiatków?
OdpowiedzUsuń