Ktokolwiek spodziewał się tu dziś CraftMeg proszony jest o przejście do wpisu z minionego poniedziałku - nie pożałujecie :)
Nietypowo, bo nie w poniedziałek i nietypowo, bo pudełeczko :) dawno ich już nie robiłam, ostatnio moją głowę zaprzątają prace bardziej angażujące farby akrylowe, drewno, płótno i takie tam, ale o tym na razie cicho-sza! ;)
Nietypowo, bo nie w poniedziałek i nietypowo, bo pudełeczko :) dawno ich już nie robiłam, ostatnio moją głowę zaprzątają prace bardziej angażujące farby akrylowe, drewno, płótno i takie tam, ale o tym na razie cicho-sza! ;)
Pudełeczko wcale nie nowe, ale jeszcze nie miałam okazji Wam go pokazać. Zdjęcia już wystarczająco się "należały" ;)
Wszystkie papierowe kwiatki wykorzystane do dekoracji są mojej produkcji :) i to nawet jednej z najpierwszych ;o Kompletnie pierwsze próby z dziurkaczem i klejeniem kwiatków. Te również spooooro się naczekały zanim zdecydowałam się ich użyć.
Pudełko miało być typowo urodzinowe. Wykorzystałam więc wzorzysty papier, w żywych kolorach, podobny tort oraz dekorację z baloników.
Baloniki stemplowałam najpierw na ścinkach kolorowego papieru, a następnie wycinałam. Stemple swego czasu można było nabyć w sieciówce za grosze - warto buszować w przeróżnych sklepach :) Część baloników umieściłam na piankach żeby uzyskać chociaż częściowo przestrzenną kompozycję.
Jak to mówią "na bezrybiu i rak ryba" więc chyba ostatecznie takim kwiatkiem nie pogardziłaby żadna pszczoła ;) ....aaaa właśnie: jak Wasze prace na miodowe wyzwanie?