Hej!
Dziś zamiast pokazać Wam kartki wielkanocne (których nie lubię i właśnie piszę posta w przerwie przy tworzeniu) pokażę coś, co zrobiłam z okazji Dnia Kobiet od pewnego młodzieńca dla pań przedszkolanek.
Panie są trzy, więc i podarunków było trzy.
Zdjęcia tylko częściowo mi się zachowały, ponieważ córka je.....usunęła.
Potrzebowała miejsce na ważny film.
Pudełeczka, zamykane jak książka, były bardzo podobne do siebie.
Kaboszony wykonałam osobiście z serwetki.
W tym przypadku nie ma zdjęcia z zewnątrz:
Tutaj kaboszon również wykonałam sama z serwetki, ale nie mam zdjęcia całej zakładki :)
Tu na szczęście jest komplet, a za kaboszon posłużył mi badzik z Lemoncraft :)
Biżuterię wykonywałam po raz pierwszy i mam nadzieję ostatni, chociaż robi się ją fantastycznie!
Jedyne, co mnie zachwyciło to zakładka do książek, na razie niedostępna w moim ulubionym sklepie z koralikami, ale jeśli się pojawi....
Jedyne, co mnie zachwyciło to zakładka do książek, na razie niedostępna w moim ulubionym sklepie z koralikami, ale jeśli się pojawi....
A teraz wracam do kartek wielkanocnych.
Może uda mi się coś wymyślić :)
Pozdrawiam serdecznie,
Art Soul
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz