Obiecałam, że "I`ll be back"...to dzisiaj też grasuję. Tylko trochę później . Bo zerwawszy się bladym świtem podążyłam w daleką drogę na warsztaty z foamiranu...
Czy się z nim zaprzyjaźnię?.....
Mam ustawowy miesiąc na odpowiedź ... po czym udzielę wykrętnej odpowiedzi ;-P.
Ale my nie o tym!
Dzisiejsza inspiracja!
Miałam niewątpliwy honor poczynić takowy zestaw urodzinowy dla szacownej Jubilatki.
Piękne osiągnięcie!
Jubilatki, oczywiście! ;-D
Wszystkie kwiatki osobiście kleiłam :-)
Pudełka do zestawów urodzinowych również wykonuję sama.
pozdrawiam w tę leniwą niedzielę
Dorota
(od leniwego kota) ;-)
:D świetny zestaw, kwiatuchy także
OdpowiedzUsuńdziękuję :-)
UsuńPrzepiękne kwiatuchy i w ogóle kompozycja :) kolory przywodzą mi na myśl niezapominajki w lesie obok działki mojej babci :)
OdpowiedzUsuńLeniwa niedziela, leniwy kot, a jednak pudełka też klei sama - niesamowite :D
abo ja nie jestem leniwa ;-D
Usuń