i świeżo zanabytą maską serduszkową
postanowiłam popełnić coś na kształt walentynki ;-)
Serduszka są wytuszowane w 3 odcieniach ( czerwony, pomarańczowy, żółty)
Miał być zasadniczo "kazik" ( C&S) ale jak to tak... bez kwiatka?!
Za kwiatek dziękuję Ewci /zielonaliszka.blogspot.com/, to jej dzieło.
pozdrawiam niedzielnie,
tym razem nieleniwie,
/bo właśnie uczę się pilnie na warsztatach :) /
Kwiatek musi być!!!
OdpowiedzUsuńtak jest! ;D
UsuńHa, ha Dorotko patrzyłam na kartkę dziś ale na kwiatka nie zwróciłam uwagi :-)))) bardziej to serduchowe serce przykuło mój wzrok :-). Cieszę się że taka prawie główna rola się mu dostała :-))))))
OdpowiedzUsuń