Biegałam do południa po dworze [ lub polu - jak kto woli ;-) ] w poszukiwaniu odrobiny dobrego światła.
Trochę złapałam i proszę, oto moja "garść" inspiracji.
Widzę, że nie tylko ja w naszym DT poszłam w "bomby" ;-D
Jeśli macie okrągły wykrojnik to poczynienie takich karteczko-zawieszek jest naprawdę szybkie.
A jeśli nie dysponujecie - wystarczy cyrkiel lub zwykła szklanka. A najlepiej dwie ;-D
no to w zasadzie choinkę mam gotową ;-P
pozdrawiam cieplutko
Cudne bombeczki :)
OdpowiedzUsuńA już miałam dzwonić, budzić ;) Kartki bombastyczne :)
OdpowiedzUsuńSzklanki to nawet znajdę trzy lub więcej, ale tych cudnych choinek nimi nie wykroję ... mega bomba zawieszki :-)
OdpowiedzUsuń