"pochlapałam" następną karteczkę.
I podłogę... . Kiedyś się posprząta... ;-D
Tymczasem rządzą akwarele, maski i stempelki.
Kwiatuchy własnoręczne, również barwione akwarelami.
***
Miłej niedzieli życzę.Bez śnieżnych "ekscytacji" jakie nawiedziły mnie wczoraj...krupa śnieżna!
No, słyszał ktoś o czymś podobnym!? O_o
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz