ślubne clean&simple

Cóż za piękny początek tygodnia? Prawda? :)

Po przerwie powracam do Was nie tylko jako żona (oh, oh :D), ale również z kartką ślubną piękną w swej prostocie (bo grunt to skromność...).


W szale przygotowań do wielkiego dnia udało mi się jeszcze skleić kartkę dla mojej serdecznej koleżanki, która oprócz tego, że zrobiła nam przepiękne kwiatowe dekoracje na salę i niepowtarzalny bukiet ślubny (w formie wachlarza :)) to sama brała ślub tego dnia!

Asiu i Mateuszu: jeszcze raz wszystkiego przecudnego :)))

Podstawą był papier kraftowy i komplet tekturek. W związku z tym, że koleżanka pasjonuje się florystyką nie mogłam sobie odmówić kwiecistego akcentu :) Stąd też suknia w materiałowe kwiaty.

Pięknego poniedziałku i udanego tygodnia! :)
Puch Kwiatkowska Marny :D